Wpisy oznaczone ‘kosmetyki miłosne’

19 maja 2015 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Kobiecy wytrysk pojawia się w trakcie orgazmu jedynie u części pań. Jakie ćwiczenia należy wykonywać żeby zwiększyć prawdopodobieństwo jego osiągnięcia?

Co to takiego?

Kobiecy wytrysk bardzo przypomina ten występujący u mężczyzn – podczas orgazmu w pochwie pojawia się wydzielina, która podobnie jak sperma może być „wystrzeliwana”. Objętość wydzieliny wynosi średnio od kilku do kilkunastu mililitrów. Nie do końca znany jest jeszcze mechanizm kobiecego wytrysku. Jedni naukowcy mówią, że jest on efektem stymulowania punktu G, inni próbują powiązać go z występowaniem płynu lubrykacyjnego.

Kobiecy wytrysk a męska reakcja

Jako, że kobiecy wytrysk występuje jedynie u części kobiet, mężczyźni widząc go po raz pierwszy mogą być zaskoczeni i nie wiedzieć, jak powinni się zachować. Często są oni wówczas zaniepokojeni, że coś poważnego dzieje się z ich partnerką. Inni natomiast, mogą później w czasie kontaktów seksualnych z innymi kobietami być przekonani, że gdy nie mają one wytrysku, nie przeżywają orgazmu – nic bardziej mylnego.

Pierwszy krok do kobiecego wytrysku – sprawdzenie kurczliwości pochwy

W jaki sposób to sprawdzić? Włóżmy do pochwy palec, obkurczajmy nim mięśnie, a następnie próbujmy wyjąć. Jeżeli wyjmuje się z trudem, oznacza to, że skurcz jest na tyle silny, że nie musimy ćwiczyć kobiecego wytrysku. Gdy natomiast obkurczanie jest bardzo słabo wyczuwalne, oznacza to, że skurcz jest słaby i ćwiczenia są wskazane.

Ćwiczenia

Obkurczanie mięśni pochwy warto zacząć od obkurczania mięśni brzucha, a potem miednicy. Ćwiczenia wykonujmy 3 razy dziennie po 10 powtórzeń w każdej serii. Po tygodniu ich liczbę zwiększyć można do 25. Warto także ćwiczyć wstrzymywanie strumienia moczu w czasie jego oddawania. Tego typu ćwiczenia wykonywać powinno się przez około miesiąc – półtora.

Warto w ćwiczenia zaangażować także partnera. Poprośmy go, by włożył penisa do naszej pochwy i pozostawał nieruchomo, a my w tym czasie obkurczajmy mięśnie. To samo powtórzmy podczas stosunku.



7 maja 2015 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Przedwczesny wytrysk to problem z którym boryka się wielu mężczyzn, szczególnie tych rozpoczynających życie seksualne. Zwykle jest on wynikiem braku doświadczenia i posiada charakter psychogenny. Problem ten można jednak przezwyciężyć.

Dlaczego kwestia opóźnienia wytrysku jest tak ważna dla mężczyzn? Chodzi tutaj zarówno o chęć usatysfakcjonowania parterki, poczucie własnej wartości, męską dumę, a także sprawność seksualną. Jej brak powoduje u panów zażenowanie i zakłopotanie.

By kontrolować podniecenie w czasie seksu, przed stosunkiem można wypić jedną, góra dwie lampki wina. Za sprawą alkoholu rozluźni się ciało i umysł, a kontrola nad wzwodem i wytryskiem będzie nieco ułatwiona.

Gdy często zdarza nam się przedwczesna ejakulacja, po wprowadzeniu penisa do pochwy starajmy się nim nie poruszać. Zamiast tego wykonajmy kilka głębokich wdechów i pomyślmy o czymś, co pozwoli nam nieco ostudzić pożądanie. W czasie stosunku starajmy się być zrelaksowani i oddychajmy przez nos. Co kilkadziesiąt sekund możemy wziąć głęboki oddech nosem, zatrzymać go na kilka sekund, a następnie powoli wypuszczać powietrze ustami.

Kontrolowanie wytrysku może nam pomóc także zamykanie oczu. Gdy jesteśmy mocno podnieceni zamknijmy je i skupmy się wyłącznie na oddechu nie myśląc o seksie. Inny sposób to tak zwana metoda blokowania ejakulacji – wyjmujemy penisa z pochwy tak, by w jej przedsionku pozostała jedynie główka. Przestajemy się poruszać, bierzemy kilka głębokich oddechów i czekamy aż podniecenie opadnie. Warto zaopatrzyć się również w specjalne żele oraz spray’e opóźniające wytrysk, które zmniejszają wrażliwość penisa na bodźce, a jednocześnie powodują podniesienie ciśnienia krwi tak, by nie zahamować erekcji.

Można także wypróbować ćwiczenia z Kamasutry. Przez 5 sekund masujemy punkt pomiędzy jądrami a odbytem. Inne ćwiczenie – naprzemiennie zaciskamy i rozluźniamy mięśnie odbytu

17 kwietnia 2015 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Orgazm sutkowy nie jest tak powszechny, jak łechtaczkowy czy pochwowy, lecz wielu kobietom udaje się go osiągać. Potrzebny jest tutaj jednak bardzo cierpliwy partner, który będzie w stanie dostarczyć kobiecie tego typu rozkoszy.

Warto pamiętać, że nie każda kobieta, a w szczególności bardzo młoda, będzie w stanie przeżyć tego taki orgazm. Związane jest to z faktem, że spora część szlaków nerwowych, które sprzyjają osiągnięciu orgazmu sutkowego pojawia się po karmieniu piersią. Co ciekawe, mogą one osiągnąć mimowolny orgazm w trakcie wykonywania tej czynności. Znaczący wpływ na to mają hormony, które oddziałują na wrażliwość piersi na pieszczoty.

Nie zapominajmy też, że piersi nie każdej z kobiet są tak samo wrażliwe, w związku z czym tego typu pieszczoty mogą niektóre z nich jedynie lekko podniecić.

Najlepszy moment na doprowadzenie kobiety do orgazmu sutkowego to okres przed menstruacją, kiedy to jej piersi są najbardziej wrażliwe.

A co jeżeli chodzi o pieszczenie męskich sutków? Tego typu bodźce owszem, mogą być dla nich przyjemne, lecz panowie nie są w stanie przeżywać takiego orgazmu.

Pieszczoty piersi krok po kroku

Pieszczoty piersi warto rozpocząć od masowania ich kolistymi rękami. By urozmaicić nieco igraszki, posłużyć można się kostkami lodu lub olejkiem do masażu. Pamiętajmy też, że piersi pieścić można nie tylko dłońmi, lecz także ustami, włosami, piórkiem a nawet penisem.

Równie istotne jest pobudzanie sutków. Zwilżmy je śliną, lubrykantem lub olejkiem do masażu, a gdy stwardnieją, zacznijmy masować kolistymi ruchami i ssać. Znajdują się tam liczne zakończenia nerwowe, które dostarczą partnerce niezwykle podniecających doznań.

Naprzemiennie zwiększajmy i zmniejszajmy intensywność doznań, a nawet przerywajmy na chwilę pieszczoty, drocząc się z partnerką.

Gdy kochanka jest bliska orgazmu, można delikatnie przygryzać jej sutki, jednocześnie obserwując czy tego typu pieszczoty sprawiają jej przyjemność.

24 marca 2015 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Zapach, podobnie jak strój, mowa ciała czy makijaż wpływają na pozytywne zmiany w odbieraniu osoby, która go używa. Okazuje się bowiem, że węch odgrywa u ludzi znacznie większą rolę niż na przykład wzrok. Czy zatem feromony, znane jako coś, co ma pomagać nam w uwodzeniu, rzeczywiście działają?

Feromony to nic innego jak substancje zbliżone do męskich i żeńskich hormonów, które wywołują określone czynności w mózgu osoby płci przeciwnej. Jak pokazują badania, feromony nie działają na człowieka drogą zapachową, lecz wykrywane są przez część mózgu odpowiedzialną za zachowania seksualne.

Ludzkie feromony odkryte zostały w roku 1986. Jak się okazuje, nie mają one seksownego zapachu, a osoby wąchające je nie odczuwają pożądania. Oddziałują one za to na naszą podświadomość i by mogły zacząć działać, musimy znajdować się w pobliżu obiektu naszych zainteresowań, najlepiej w odległości około 2 metrów.

Zdać należy sobie oczywiście sprawę, że zwrócenie na siebie uwagi płci przeciwnej to dopiero pierwszy krok. Nawet najlepsze feromony nie odwrócą uwagi od naszego niechlujnego wyglądu czy mało subtelnego zachowania. Warto pamiętać, że najważniejsza jest pewność siebie, a feromony traktować powinniśmy jako zmysłowy dodatek.

Na rynku dostępne są najróżniejsze rodzaje feromonów.

Panie skusić mogą się na przykład na feromony New Pheromone Additive . Produkt ten charakteryzuje się nie tylko wysoką jakością, lecz także bardzo wysokim stężeniem feromonów (0,048 miligramów na mililitr).

U panów doskonale sprawdzi się natomiast produkt Pheromax for Man . Feromony te są niezwykle wydajne – flakon o pojemności 14 mililitrów pozwala nam na około 280 aplikacji.

19 marca 2015 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Długie, zimowe wieczory zachęcają do wspólnego spędzania czasu w domu. Doskonałym sposobem na urozmaicenie igraszek będzie na przykład erotyczny masaż ciała, który nie tylko podnieca, lecz także relaksuje i zbliża partnerów do siebie.

Zanim przejdziecie do zmysłowego masażu, zadbajcie o nastrój w Waszej sypialni. Włączcie ulubioną muzykę i zapalcie zapachową świecę lub kadzidełka. Do wykonania masażu doskonale sprawdzi się olejek zapachowy.Doskonale sprawdzi się tutaj również świeca zapachowa, która po roztopieniu służyć może za olejek . Zaopatrzyć możemy się również w gotowy zestaw do masażu, w którym znajdziemy wszystkie niezbędne akcesoria .

Masaż dla niej

Kobiety wręcz uwielbiają masaż piersi. Mężczyzna może położyć dłonie na klatce piersiowej partnerki, a następnie wykonywać koliste ruchy. Piersi powinny naprzemiennie przybliżać i oddalać się od siebie. Można je także rozcierać od brodawki na zewnątrz, całować i lizać. Doskonałym pomysłem będzie także zmysłowy masaż stóp. Zaczynamy go od głębienia w podbiciu, które należy dokładnie rozmasować, a następnie przechodzimy do śródstopia, palców i pięt. W szczególności wskazane są tutaj ruchy ósemkowe oraz uciski.

Masaż dla niego

 

Panom natomiast z pewnością przypadnie do gustu masaż głowy – zacznijmy od rozcierania skóry na czole oraz skroniach, aż do linii włosów. Potem możemy przejść do ucha – podniecające będzie zarówno masowanie małżowiny, delikatne jej pociąganie, jak i lizanie. Następnie posuwistymi ruchamy rozciągajmy plecy zjeżdżając aż do pośladków. Masować możemy także łopatki oraz szczyt ramion – bardzo często są one bowiem zesztywniałe od stresu i siedzącej pracy.

16 marca 2015 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Wibratory to jedne z popularniejszych gadżetów erotycznych. Spotkać możemy się z rozmaitymi ich rodzajami – różnić mogą się one od siebie materiałem, z jakiego je wyprodukowano, kształtem, kolorem, jak i dodatkowymi elementami mającymi na celu potęgowanie doznań. Jak wybrać wibrator, który zapewni nam najwięcej rozkoszy?

Wibratory podzielić możemy na:

  • Łechtaczkowe

  • Pochwowe

  • Stymulujące punkt G

  • Analne

Jeżeli chodzi o ich kształt, rozróżnia się:

  • Lekko wygięte (przeznaczone do stymulacji punktu G)

  • Zupełnie proste (doskonałe do pieszczenia wnętrza pochwy)

  • Mające zwężający się kształt (najlepiej sprawdzają podczas pieszczenia wejścia do pochwy)

Wibratory produkowane mogą być z rozmaitych materiałów. Do ich wyrobu wykorzystuje się zarówno metal, silikon, plastik, gumę, jak i cyberskórę. Najbezpieczniejszymi i najmniej uczulającymi są te wykonane ze szkła oraz silikonu. Jeżeli preferujemy igraszki pod prysznicem, zdecydujmy się na wibrator wodoodporny.

Jeżeli chodzi o elementy dodatkowe, które wibratory mogą posiadać wybierać możemy spośród gadżetów wyposażonych w:

  • Wypustki pozwalające na równoczesne pieszczenie wnętrza pochwy oraz łechtaczki

  • Przystawki umożliwiające przyczepienie wibratora do podłoża

  • Nakładki o różnych kształtach, które umożliwiają stymulację zarówno zewnętrzną, jak i wewnętrzną

Przed pierwszym użyciem, zaopatrzmy się w nawilżacz, który zapobiegnie obtarciom. Nie starajmy się dociskać wibratora z całej siły. Zamiast tego postawmy na lekki dotyk, który spotęguje nasze doznania.

Wibratory przeważnie zasilane są bateriami paluszkami lub bateriami typu AAA. Coraz częściej spotkać można również modele wyposażone w ładowarki magnetyczne lub stacje ładowania.

Standardowo ceny wibratorów wahają się od kilkudziesięciu do nawet kilku tysięcy złotych. Zamiast najtańszego modelu, wybierzmy produkt od sprawdzonego, wiodącego producenta, posiadający pozytywne opinie w Internecie.

Jeżeli wstydzimy się kupić wibrator osobiście w sklepie erotycznym, wybierzmy się tam wraz z partnerem lub dokonajmy zamówienia przez Internet.

26 lutego 2015 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Zmysłowy nastrój zapewnią świece o waszym ulubionym zapachu, na przykład słodkiej wanilii. Równie dobrze sprawdzą się egzotyczne kadzidełka. Nie zapomnijcie także o relaksującej muzyce, która nie tylko ukoi nerwy, lecz również wprawi Was w zmysłowy nastrój. Dobrym pomysłem na rozluźnienie będzie również lampka wina czy kieliszek szampana. Na podłodze rozrzucić możecie płatki kwiatów.

Następnie napuśćcie do wanny ciepłej wody i dodajcie do niej pięknie pachnącego płynu do kąpieli. Jego zapach wzbogacić możecie olejkiem eterycznym. Gdy tylko się w niej zanurzycie, poczujecie przyjemne odprężenie. Potem możecie zacząć powoli namydlać ciało partnera przy pomocy dłoni lub gąbki – od klatki piersiowej, przez brzuch aż po wewnętrzną stronę ud. Później możecie przejść do pobudzania Waszych stref intymnych. Pamiętajcie jedynie, by mydło nie dostało się do pochwy czy odbytu – spowodować może to bowiem nieprzyjemne pieczenie. Zamiast tego, zaopatrzcie się w hipoalergiczne mydło.

Gdy macie ochotę na nieco bardziej wyrafinowane pieszczoty, możecie wykorzystać do nich na przykład strumień wody z prysznica, którym stymulować można łechtaczkę oraz okolice penisa i jąder. Podniecająco podziałać mogą na Was także pieszczoty z użyciem raz cieplejszej, raz chłodniejszej wody.

Jeżeli chodzi o najlepszą pozycję, to najlepiej sprawdzą się te siedzące klub klęczące. Zrezygnujcie natomiast ze stojących – istnieje tu bowiem duże ryzyko poślizgnięcia się i upadku.

Po wyjściu z wanny możecie wytrzeć nawzajem swoje ciała miękkim ręcznikiem, a następnie posmarować je aromatycznym balsamem lub olejkiem do ciała.

 

Lubrykant to gadżet erotyczny, który przyda się w każdej sypialni. Pełni on bowiem zarówno funkcję praktyczną (korzystać mogą z niego panie borykające się z problemem suchości pochwy), jak i być elementem dodającym pikanterii wspólnym zabawom. Czym powinniśmy się kierować przy jego wyborze?

Skład

Lubrykanty w swoim składzie zawierać mogą zarówno silikon, glicerynę, jak i wodę. W zależności od tego, różny będzie czas ich wysychania oraz nasze odczucia.

Lubrykanty na bazie gliceryny są tłuste i dlatego też bardzo często wykorzystywane są do seksu analnego. Należy jedynie pamiętać, by nie stosować ich wraz z prezerwatywą, ponieważ mogą one ją uszkodzić. Po zakończonym stosunku należy bardzo dokładnie wypłukać ciało – lubrykanty tego typu nierzadko powodują bowiem uczulenia.

Lubykanty z dodatkiem wody uznaje się za najbardziej delikatne, w związku z czym najrzadziej wywołują one reakcje alergiczne. Stosować można je zarówno w połączeniu z prezerwatywą, jak i zabawkami intymnymi. Nie powodują żadnych dodatkowych efektów, jak rozgrzewanie czy łaskotanie. Część lubrykantów tego typu zawiera w swoim składzie witaminę E działającą kojąco na naskórek oraz środki łagodzące podrażnienia.

Lubrykanty na bazie silikonu są odrobinę mniej trwałe niż wyżej wymienione i nierzadko posiadają dodatki smakowe lub zapachowe. Jako, że wolno się wypłukują, stosować można je zarówno pod prysznicem, jak i do erotycznego masażu. Pamiętać należy jednak, że nie wolno ich używać w połączeniu z zabawkami erotycznymi i powodować mogą one uczulenia.

Zapach i smak

Równie ważnym parametrem lubrykantu jest jego smak i zapach. Przed zakupem warto powąchać wybrany produkt, by sprawdzić czy odpowiada nam jego nuta zapachowa. Smak natomiast, ważny będzie dla osób, które lubią seks oralny. Do tego typu zabawa polecamy szczególnie Durex Play 2w1 – Ylang Ylang oraz Durex Play 2w1 – Guarana. Uważajmy jedynie na lubrykanty z dodatkiem mięty – posiadają one działanie mocno chłodzące, dlatego też nie należy nakładać zbyt dużej ich ilości. Oczywiście, zdecydować można się również na produkt pozbawiony określonego smaku i zapachu.

Lepkość

W zależności od zastosowanych składników, lubrykanty mogą różnić się od siebie lepkością. Te na bazie wody nierzadko tworzą w czasie wysychania klejącą się powłokę, co dla części z nas może być nieprzyjemne. Dlatego też, przed zakupem wyciśnijmy kroplę produktu na palec, rozetrzyjmy na dłoni i poczekajmy kilka minut – jeżeli skóra na dłoni będzie ściągnięta, lepiej wybrać inny lubrykant.

14 stycznia 2014 | kategoria: Poradnik erotyczny, Zmysłowy związek

Brak komentarzy

Na wstępie propozycja: jeżeli nie macie psa, poobserwujcie jakiegoś właściciela, jak zabawia się ze swoim pupilem, jak zachowuje się zwierzak, gdy jest głaskany.

Nim przejdę do uzasadnienia podjęcia tematu o roli pieszczot, kilka spostrzeżeń o charakterze ciut, ciut przybliżających naukę do zagadnienia czułości. Jej wsparcie jest niezbędne, może nieśmiałych ośmielić, skromnym dodać odwagi. Bo skoro potrzebują ich zwierzęta, a w nauce jest dla nich miejsce, zatem dlaczego miałoby ich zabraknąć w naszym życiu, ludzkim życiu?

W 2013 roku Nagrodę Nobla z fizyki odebrali odkrywcy ostatniego elementu układanki zwanej Modelem Standardowym – b o s k i e g o Bozonu Higgsa. Teraz inni naukowcy głowią się, co on wnosi do ogólnej wiedzy, co burzy, co z jego odkryciem począć, jak wykorzystać.

Przywykliśmy za Arystotelesem powtarzać, że u człowieka i większości zwierząt występuje pięć zmysłów, lecz ludzka dociekliwość tylko w jednym zmyśle dotyku w czasach nam bliskich znalazła dalsze, ilością przewyższające odkrycia uczonego Greka. Specjaliści nie poprzestają na tym, poszukują wciąż nowych, obserwują ptaki, zwierzęta i są na drodze rewolucyjnych informacji o skórze istot żywych. Sekundują im badacze z kręgów buddyjskich, którzy chętnie dzielą zmysły na zewnętrzne i wewnętrzne, co w efekcie nie tylko bardzo podważa sugestie Arystotelesa, ale też wprowadza na obrzeża wciąż mało znanej człowieczej głębi.

Czy te wszystkie dość sensacyjne odkrycia wśród zmysłów mają wpływ na zachowanie człowieka? Wykorzystuje je w stosownych sytuacjach? Uogólnienie jest ryzykowne, lecz nie będzie przesadą, jeżeli powiemy, że raczej umiarkowanie.

Powróćmy do dotyku, a więc tego zmysłu, w którym jak dotąd chyba najwięcej dochodzi do zaskakujących odkryć.

Zakończenia nerwowe w skórze, informujące o środowisku, rozmieszczone są nierównomiernie, jedne mają wartość pierwszorzędną, inne drugorzędną. Tak więc napięcie emocjonalne u każdej istoty może pojawiać się w zależności od trafienia we właściwe punkty. Doskonale zdają sobie z tego sprawę właściciele psów, których pupile układając odpowiednio ciało, poddają się ulubionym pieszczotom.
Człowiek należy do istot wyjątkowo pieszczotolubnych. Na bazie tej wiedzy funkcjonuje
sklep SiSi, oferując klientom produkty wspierające zaspokojenie pieszczotobiorców. M.in. z urzekającej pomysłowością kolekcji Dreamgirl sugeruje się np. wybór czarnej, zmysłowej koszulki z tiulu, wzbogaconej kokardą, z dodatkiem stringów. W takim stroju można przystąpić do masażu, który w założeniu ma charakter erotyczny. Zabiegowi temu towarzyszy zapach kadzidełek, a skórę nawilżają olejki, mogące przywołać w wyobraźni egzotyczne miejsca ich pochodzenia.

Podczas owych czynności dłonie masażystki błądząc po ciele partnera, próbują odkryć miejsca najbardziej wrażliwe (erogenne). Ich wędrówka może długo trwać, ale absolutnie nie wolno żałować czasu. Nie jest stracony. Dlaczego? Bo ta gra wstępna dostarcza przeżyć innych od tych, jakie nastąpią w kolejnej fazie. Mianowicie pobudza wyobraźnię, wzbogaca klimat uczuciowy, wznosi na wyżyny przeżyć wzniosłych.

Uczestniczącego w masażu będzie podniecać to, co jest inne od tego, co najczęściej przeżywał. To już nie tylko ucieczka przed samotnością, realizacja pragnienia bycia we dwoje. To doświadczanie uczucia wyodrębniającego spośród ziemskich istot kopulujących byle jak, w pośpiechu w ginekologiczno-akrobatycznych pozach. Stojące obok pieszczotobiorcy nogi masażystki w prześwitującej koszulce nie rozwierają się jak cyrkiel, gotowe przyjąć między nie płonące pożądaniem ciało, w biodrach nie ma też nic z przydatności do późniejszego rytmicznego resorowania na mężczyźnie lub monotonnego kolebania się pod nim. Zbliżenie po erotycznym masażu będzie mieć już odmienny charakter, przejdzie przez kolejny frapujący tryb, siłom witalnym nada nie tylko żywioł, ale wzbogaci w taką delikatność, jaką miały dłonie masujące, poszukujące. Niech zatem ich czas trwa!

Pieszczota, choć tak bardzo oczekiwana przez większość istot żywych na ziemi, choć wzbogaca w emocje, nie ma wiele określeń. A przecież znana od tak dawna! Arabski poeta w X w. pisał: Wygładziłem twe ciało tyloma pieszczotami, że podobne jest teraz kamieniowi w świątyni w El-Dżuf, który zużyło warg tyle. Kiedyś powszechne było słowo karesy (nie ma karesu, bez interesu). Mówiąc o pieszczocie wymienia się przy okazji pocałunek, całus, cmoknięcie, buziak. Również wyraz „pieścić” ubogi jest w synonimy i znów przede wszystkim dotyczy pocałunku (ba, lizania!), obejmowania. To stanowczo za mało!

Dawno, bardzo dawno odkryto pieszczotę, lecz stale czeka ona na właściwe wykorzystanie jak b o s k i Bozon Higgsa, jak istnienie zmysłów poza znanymi wcześniej pięcioma. Może Ty odpowiednio ją wykorzystasz? I wcześniej za to zostaniesz nagrodzona niż osiemdziesięcioletni laureaci Nobla? Spróbuj. Powodzenia.

SiSi.pl - tylko sexy i oryginalne modele. Seksowna bielizna erotyczna, ekskluzywna bielizna damska i męska, szpilki erotyczne, feromony, kostiumy i przebrania, bodystocking, pończochy, biżuteria Swarovski. Zamów w sklepie internetowym lub kup w Warszawie.