Wpisy oznaczone ‘sado maso’

31 marca 2015 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

W codziennych igraszkach lubicie dawanie klapsów, szczypanie, drapanie oraz gryzienie lecz chcielibyście się posunąć o krok dalej? To znak, że sadomasochizm może być czymś dla Was!

BDSM, bo o nim mowa, to połączenie wspominanego wyżej sadomasochizmu, dyscypliny oraz wiązania. Mówiąc najprościej, praktyki sadomasochistyczne obejmują cały szereg zachowań, które związane są z wymierzaniem parterowi przemocy. Dyscyplina to nic innego jak zmysłowa zabawa w pana i niewolnika, bondage natomiast, sztuka stosowania lin, kajdanek i tym podobnych.

Jeżeli dopiero zaczynacie swoją przygodę z BDSM warto zaopatrzyć się w kilka erotycznych gadżetów, by sprawdzić jakiego rodzaju pieszczoty sprawiają Wam największą przyjemność. W sklepach erotycznych znajdziecie najróżniejsze ich rodzaje – od batów i pejczy, przez dyby, liny, aż po łańcuchy. Możecie zacząć od czegoś delikatnego, jak na przykład opaska na oczy i kajdanki.

Zanim przejdziecie do tego typu igraszek, porozmawiajcie o tym, co Was podnieca. Ustalcie jakiego rodzaju pieszczoty są akceptowalne, a na jakie się nie godzinie. Warto również ustalić słowo klucz, które będziecie wypowiadać, gdy igraszki zamiast przyjemności, zaczną sprawiać Wam ból.

Pamiętajcie jednak, by nie pójść za daleko w Waszych praktykach – kaleczenie, przyduszanie czy umieszczanie rozmaitych przedmiotów w cewce moczowej oraz drogach rodnych wiązać może się z utratą zdrowia, a czasem nawet życia. Niepokojące może być również gdy w Waszym życiu intymnym dominuje fizyczna przemoc, a seks staje się niemożliwy bez afrodyzjaków w postaci pejczów czy batów. Wówczas należy przeprowadzić szczerą rozmowę z partnerem, a w razie potrzeby udać się do seksuologa.

4 lutego 2014 | kategoria: Bez kategorii

Brak komentarzy

W zbliżeniach kobiety i mężczyzny zawsze jest delikatna linia między umiarem a poddaniem się dzikim, niepohamowanym, rozpasanym namiętnościom. Czytelnikom H. Sienkiewicza zapewne wiele do myślenia dała scena, gdy groźny Azja Tuhajbejowicz marzył o swej poddance: Stałaby oto tu, przy koniu! – myślał sobie – i za włosy bym ją trzymał, i nóg by mi się czepiała, a potem bym ją wziął i usta bym jej wycałował, i byłaby moja, moja, moja… niewolnica!
Trudno odgadnąć, jakie myśli towarzyszyły Nietzschemu, głoszącemu, by do kobiety nie zbliżać się bez bata. Czy też swoisty erotyczny apetyt?
W XIX w. do słownika o seksualizmie Binet wprowadził nazwę fetysz. Nawiązywała ona do tańca w obrzędzie Murzynów ze Złotego Wybrzeża, gdy wyprawiali się na wojnę. Binet poszedł dalej, określił tzw. przedmioty przyciągające seksualnie. To dość długa lista. Znalazły się na niej nie tylko części garderoby, a także ciała jak choćby włosy, biust, długa kształtna noga, zarys kolan, podudzia, pośladki, narządy płciowe. Marcel Proust, mistrz w opisie drobiazgów, poświęcił uwagę nędznemu facetowi obnażającemu zwisającą męskość, ożywiającą się, gdy… rozsznurowywał kobiecie bucik. Taką miał moc oddziaływania na zmysły!
Fetysze w seksie mają różne opinie, krytycznie oceniane są te deformujące, prowadzące do odchyleń seksualnych, dopuszczalne zaś takie, które służą do zwiększenia atrakcyjności współżycia. Może ją wspomóc szczególny sposób obnażania partnerki, pozbywanie się seksownej bielizny, w odpowiednim tempie zdejmowane rękawiczki, buciki, rajstopy, a także fetysze, wśród których najczęściej wymieniane są skórzane, węchowe. Sklep SiSi  dla zainteresowanych wzbogaceniem napięć erotycznych proponuje między innymi ponętną kolekcję Bijoux Indiscrets. Znajdziemy w niej rzeczy pozwalające „zniewolić” partnerkę. Oczywiście bez takiego upokorzenia jej, o jakim marzył Azja Tuhajbejowicz, przeciwnie – prowadzące do miłej zabawy ujawniającej erotyczne fantazje. Ot, takie raczej zmyłkowe przedmioty!
Wśród akcesoriów i gadżetów trafiamy na szal boa z piór. Wybór jest stosunkowo duży jak na tego rodzaju rzeczy, bo różowe, jasno różowe, czarne, czerwone, fioletowe, białe. Warto przed złożeniem zamówienia zobaczyć, jak kolorystycznie komponuje się taki wybrany szal na ciele uwodzicielki z pozostałymi częściami stroju.
Dla poszukujących niezwykłej osłody może nieraz dość cierpko rozpoczętego spotkania proponujemy poznać zalety czekolady do malowania ciała, czekoladowe Wacusie w kształcie penisików, landrynki jako cycuszki, makarony z pozycjami seksualnymi, afrodyzjakowe miętusy-piersiątka.
Jednak uatrakcyjnienie seksualności przez ogrywanie rzeczy, gadżetów zależy przede wszystkim od sposobu ich wykorzystywania. Prawdę tę odkryli już babilońscy kapłani, którzy najpiękniejszą dziewicę ofiarowywaną bóstwu w święto Nouruz okrywali siedmioma szalami. A ona wchodząc po stopniach do przybytku bóstwa, przechodząc z tarasu na taras, po kolei zrzucała z siebie szal, doprowadzając uczestniczących w ceremonii gapiów do stadnego podniecenia. Może z tamtych obyczajów wywodzi się strap-tease? A może nieświadome jego pochodzenia podobnie postępują kobiety w mniej uroczystych chwilach, ale przecież równie ważnych i dla nich i dla mężczyzn?
Wróćmy raz jeszcze do długich czarnych rękawiczek z kolekcji 7heaven. Jaką mogą odegrać rolę – pokazała Rita Hayworth w „Gildzie”. Powolne ich ściąganie, zwlekanie z ostatecznym zdjęciem, leniwe ociąganie się jakby czynności tej towarzyszyło wahanie, nieustępliwe ważenie sensu czynu, wątpliwości co do dalszych następstwach. Wszystko to doskonale obrazuje, czym mogą być niektóre przedmioty, jak stają się fetyszami sprzyjającymi wysmakowanemu, wzrastającemu napięciu.
Również wielką siłą w podnoszeniu napięcia jest czar erotycznej bielizny. To do niej trzeba dostosowywać proponowane w kolekcjach inne rzeczy. Wyobraźmy sobie nagą dziewczynę z wybranym gadżetem, gdy wybiega przed mężczyznę. Efekt trudny do przewidzenia, ale raczej prowadzący do śmieszności. Podobnie stałoby się, gdyby gadżet ów był w rękach byle jak ubranej dziewczyny, w ulicznych ciuszkach. Lecz ten sam gadżet w kontekście całego erotycznego stroju, wprowadzany w dramaturgię wydarzeń – zapewni osiągnięcie pożądanego rezultatu.
Granicę seksualnej atrakcyjności nie wyznacza przypadek, a smak, kultura, niezbędne podstawy wiedzy z zachowań. Wówczas innych znaczeń nabierają takie pojęcia jak seksualne zboczenie, odchylenie od normy, dewiacja. Nie wystarczy tylko korzystać z życia, ale też trzeba wiedzieć, jaki mieć z niego pożytek. Przedmioty towarzyszące nam są tu nie mniej ważne od istot, z którymi próbujemy mieć zysk z krótkiego żywota.

 

Adele to komplet niezwykle kuszącej bielizny z najnowszej kolekcji marki 7heaven. Adele należy do kategorii bielizny typu fetish – i słusznie! Ten pikantny, siateczkowy komplecik działa pobudzająco na wiele męskich zmysłów,
a najbardziej na męską wyobraźnię.

Koszulka Adele ma swój charakter. Ta krótka, siateczkowa koszulka połączona
z lateksem jest czymś czego potrzebuje każda niegrzeczna dziewczynka. Nie jest to propozycja dla nieśmiałych kobiet, ale dla tych, które są pewne siebie oraz swojej kobiecości. Ta koszulka nadaje właścicielce drapieżnego, władczego charakteru który sprawi ze nie zawaha się przed użyciem załączonych w komplecie kajdanek…

Koszulka Adele została wykonana z czarnego, siateczkowego materiału, połączonego z lateksowymi lamówkami. Miseczki na biust są wykonane
z elastycznej tkaniny imitującej skórę, ozdobione zostały klamrą z możliwością regulacji, biegnącą wszerz linii biustu. Ramiączka koszulki także są regulowane.

Tył haleczki to dwa lateksowe paski łączące tył i przód koszulki, które można dowolnie zapiąć – mocniej bądź luźniej. Wyglądają bardzo pikantnie prawda?
W komplecie znajdziemy także śliczne lateksowe stringi, które subtelnie zakryją waszą kobiecość. Do koszulki dołączono również paski do wiązania rąk spełniające rolę kajdanek.

Co na Adele powiedziały jej posiadaczki? Poznajcie ich opinie:

Sandra:

Lubię pikantną bieliznę, gdyż pasuje ona do mojej osobowości. Kupując komplet Adele wiedziałam, że będzie idealnie mnie odzwierciedlał. Nie pomyliłam się, a mój partner był mile zaskoczony taka odważną propozycja…

Karolina:

Koszulka, kajdanki, stringi – idealny komplet. Odważyłam się zamówić go, pomimo tego że zawsze uważałam że seksowna bielizna to tylko biustonosz i stringi. Teraz już wiem, że z bielizną można kombinować na wiele sposobów. Co do kompletu mogę powiedzieć tylko tyle, że nosi się super mimo tego ze na zdjęciu wygląda na niezbyt wygodny. Klamerki w niczym nie przeszkadzają, a materiał jest tak jak podaje producent czyli elastyczny. Powiedziałabym nawet ze rozmiar można spokojnie uznać za uniwersalny, a nie S/M. Polecam!

Justyna:

Komplecik jest ogólnie fajny, a dostałam go od mojego chłopaka. Ja lubię raczej delikatne i miękkie tkaniny, więc lateks i klamerki to nie do końca ja, lepiej się czuję w jasnych kolorach jak biel i róż i dziewczęcych krojach.  Komplet natomiast bardzo podobał się mojemu chłopakowi. Nie mówię że już nigdy więcej go nie włożę, może muszę po prostu do niego dorosnąć, natomiast chłopak był zachwycony. Polecam jeśli chce się swojego mężczyznę zaskoczyć innym stylem – zadziała!

Michał:

Kupiłem go mojej dziewczynie i oboje mieliśmy z tego radość.  Ona czuła się seksownie, a nie mogłem się nacieszyć takim pociągającym widokiem. Szkoda tylko, że cała nie jest z siateczki, bo odsłaniałaby wszystko… :)

 

SiSi.pl - tylko sexy i oryginalne modele. Seksowna bielizna erotyczna, ekskluzywna bielizna damska i męska, szpilki erotyczne, feromony, kostiumy i przebrania, bodystocking, pończochy, biżuteria Swarovski. Zamów w sklepie internetowym lub kup w Warszawie.